Cenne wskazówki dla grzybiarzy
Wielkimi krokami zbliża się sezon grzybowy. Nie wszyscy jednak znają lasy, do których się udają. Często wybierają się tam w pojedynkę przeceniając swój zmysł orientacji w terenie. Policjanci apelują o rozsądek, rozwagę i większą wyobraźnię.
Osoby, które wybierają się do lasu na grzyby często tracą orientację w terenie i nie potrafią znaleźć drogi powrotnej do zaparkowanego pojazdu czy domu. Aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, które mogą zakończyć się tragicznie, policjanci apelują o rozsądek, rozwagę, większą wyobraźnię i przestrzeganie kilka podstawowych rad:
- Nie wybierajmy się do lasu w pojedynkę.
- Nie oddalajmy się od osób z którymi wybraliśmy się na grzybobranie. Pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym.
- Zabierzmy ze sobą naładowany telefon komórkowy
- Kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, albo nawet oznaczajmy je, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca z którego wyruszyliśmy.
- Oceńmy realnie swoje możliwości i czas jaki zamierzamy spędzić w lesie.
- Jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od swoich pojazdów, stacji czy przystanków kolejowych.
- Nie wybierajmy się do lasu po zmierzchu.
- Jeśli nasi znajomi lub bliscy zabłądzili w lesie, nie zwlekając zaalarmujmy Policję.
Do akcji prowadzonej o zaginięciu osoby angażowani są wszyscy policjanci, strażacy, a nawet leśnicy. Wykorzystywane są wszystkie możliwe środki, by jak najszybciej dotrzeć do zaginionego. Często do takich poszukiwań angażowany jest pies tropiący oraz policyjny śmigłowiec, wyposażony w specjalistyczny sprzęt pomagający odnaleźć człowieka w bardzo trudnym i niedostępnym terenie.
Niestety pracę służbom ratunkowym często utrudnia to, że zaginione osoby najczęściej nie mają przy sobie telefonu komórkowego, nie informują też rodziny w którym kierunku udają się na grzybobranie. Dlatego tak ważne jest wyposażenie grzybiarza w naładowany telefon komórkowy, który umożliwi kontakt z Policją w sytuacji zagubienia. Warto wychodząc do lasu ubrać kamizelkę odblaskową dzięki której będziemy bardziej widoczni co zapewne ułatwi służbom szybsze dotarcie do poszukiwanego.
mł. asp. Janusz Rosa
KPP w Wołowie