Bieżące informacje

Kierował z kilkoma aktywnymi zakazami - w trybie przyspieszonym usłyszał wyrok

Data publikacji 18.03.2025

24-latek wsiadł za kierownicę Volkswagena pomimo czterech aktywnych sądowych zakazu kierowania. Zdecydowane działania wołowskich policjantów doprowadziły do wdrożenia trybu przyspieszonego i w ten sposób mężczyzna usłyszał wyrok już dobę po zatrzymaniu. Sąd orzekł pół roku bezwzględnego pozbawienia wolności, 5 tysięcy świadczeń pieniężnych i 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W ramach wzmożonych akcji mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach, policjanci Wdziału Ruchu Drogowego z wołowskiej komendy wraz z funkcjonariuszami Oddziałów Prewencji Policji we Wrocławiu zatrzymali do kontroli drogowej 24-latka kierującego osobowym Volkswagenem. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że był po spożyciu alkoholu. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że posiada cztery aktywne zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów oraz trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut i trafił na salę sądową. Było to możliwe dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego. Sąd orzekł wobec kierowcy lekceważącego wcześniejszy zakaz pół roku bezwzględnego pozbawienia wolności, 10 - letni zakaz kierowania pojazdami, 5 000 złotych świadczeń pieniężnych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz pozostałe koszty urzędowe.

Aby dbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, wołowscy policjanci cyklicznie prowadzą działania mające na celu ujawnianie kierujących wsiadających za kółko na "podwójnym gazie", czy eliminowanie z ruchu tych, którzy pomimo orzeczonych przez sąd zakazów nadal decydują się na prowadzenie pojazdów. Tacy kierowcy są bardzo dużym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego i często przyczyniają się do różnorodnych zdarzeń drogowych. Aby ograniczyć takie przypadki, policjanci stosują tryb przyspieszony. Oznacza to, że w ciągu maksymalnie 48 godzin od zatrzymania kierowca staje przed sądem.

Oficer Prasowy KPP w Wołowie
asp. Janusz Rosa

Powrót na górę strony